Nazywam się Nicole White, mam 16 lat i jestem czarownicą. Kiedy miałam 3 latka rodzice zginęli w wypadku samochodowym. Policja znalazła mnie śpiącą na kanapie w oddalonym o 2 km, starym, drewnianym domu nad jeziorem. Na początku oddali mnie do przytułku w którym się wychowałam, aż do 15 roku życia. Potem przyjechał po mnie wujek Bob który zabrał mnie do June- lake. Dotarliśmy w pół do pierwszej ( w nocy).Jak to ja musiałam zrobić wtope. Oczywiście nie miałam pidżamy, ponieważ została ona w domu dziecka. Mój kochany kuzyn, tak zwany ,, strzała" śmiał się ze mnie. Pytacie czemu strzała? Biega 10 kółek w 1 minute. No cóż to był mój początek teraz mieszkam tu rok a nadal nie chodzę do szkoły. Zapisałam się do pierwszej lepszej która była najbliżej mojego nowego domu. Od jutra zaczynam nowe życie w June-lake.
-----------------------------------------------
Jak myślicie czy Nicole będzie próbowała być normalną dziewczyną, czy odnajdzie się w nowej szkole? Losy bochaterki są poplątane, ale czy napewno będzie dobrze? Tego się dowiecie o godz 19:00 to będzie prezent dla was ode mnie na początek. Posty będą się pojawiać codziennie 2 razy.
Tajemnicza Eskimoska:*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz